Karwia – niedziela – rozmowa
Odnawiam znajomości..
Rozmawiamy – „co dalej..?”
Wcale nie jest prosto tutaj po sezonie, czyli już za kilka dni..zostajemy sami.
„Plany i marzenia ; samo życie, ach młodość..” – odnotowałem.
..
Teraz – jak jest teraz..?
Pozdrawiam,
Pro domo sua
Pojechać do Karwi (!!)
Wszystko jest możliwe – podobno.
Karwia – niedziela; Mors
W Morsie trafiłem akurat na spotkanie w salonie..chwilka rozmowy..herbata jakieś ciastka.
Dziewczynka L. poznała mnie od razu.
Czułem się prawie domowo.